środa, 19 czerwca 2013

Pierwsza miłość

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży.
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi."

No i stało się! Chłopcy mają dziewczynę! To znaczy mieli, bo sprawa jest już nieaktualna. Tak, oczywiście, że tą samą :)
Do ich grupy przedszkolnej dołączyła Natalia, lat 5 i od razu zakomunikowała, że będzie "chodzić" z Kacprem i Kajtkiem. Na pytanie co to znaczy "chodzić z kimś", Kacper odpowiedział: " No wiesz Mamo, trzeba się z tym kimś ciągle bawić i kochać go do końca życia".

Niestety sielanka nie trwała długo. Po pierwszych próbach wspólnej zabawy, okazało się, że chłopcy wolą bawić się z Piotrkiem, więc Natalia im wtłukła.

Obecnie nakręcają się wzajemnie, więc znów powrócił temat "nie bijemy się". Ograniczamy bajki "z agresją", nagradzamy, świętujemy dzień bez bójki.  Pełna mobilizacja.

Są dwie teorie: jedna mówi, że należy wyeliminować wszystko, co może się kojarzyć z agresywnym zachowaniem. Druga zaś wskazuje, że trzeba umożliwić "rozładowanie agresji" w jednym i tylko tym miejscu. Na razie wdrażamy wersję nr 1 - przyniosła bardzo dobre rezultaty. Od września zastanowimy się nad zajęciami ze sztuki walki. Zobaczymy, czy da to efekt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz