Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi."
No i stało się! Chłopcy mają dziewczynę! To znaczy mieli, bo sprawa jest już nieaktualna. Tak, oczywiście, że tą samą :)
Niestety sielanka nie trwała długo. Po pierwszych próbach wspólnej zabawy, okazało się, że chłopcy wolą bawić się z Piotrkiem, więc Natalia im wtłukła.
Obecnie nakręcają się wzajemnie, więc znów powrócił temat "nie bijemy się". Ograniczamy bajki "z agresją", nagradzamy, świętujemy dzień bez bójki. Pełna mobilizacja.
Są dwie teorie: jedna mówi, że należy wyeliminować wszystko, co może się kojarzyć z agresywnym zachowaniem. Druga zaś wskazuje, że trzeba umożliwić "rozładowanie agresji" w jednym i tylko tym miejscu. Na razie wdrażamy wersję nr 1 - przyniosła bardzo dobre rezultaty. Od września zastanowimy się nad zajęciami ze sztuki walki. Zobaczymy, czy da to efekt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz