Restauracja nie jest najlepiej oznakowana, ani widoczna z zewnątrz. Może w lecie będzie jakiś ogródek, co poprawi orientację komuś udającemu się tam po raz pierwszy.
Po wejściu miałam wrażenie chaosu. Niby kierownik sali nas powitał i poprosił o poczekanie na wskazanie zarezerwowanego wcześniej stolika, ale biegający w górę i w dół kelnerzy udawali, że nas nie widzą.
Po dłuższym czasie mogliśmy usiąść do stolika.