To wszystko znalazłam w Wadowicach. Ostatnio na Muzeum - Dom Jana Pawła II spadło wiele krytyki w środowisku turystycznym, gdyż nie wpuścili spóźnionej grupy osób niepełnosprawnych. Uważam, że sprawę trzeba rozpatrywać przez pryzmat obu stron i przy odrobinie dobrej woli na pewno udałoby się ją załatwić. najwidoczniej czegoś zabrakło..
Nie zmienia to jednak faktu, że wystawa mnie zachwyciła, wzruszyła. Pokazują dużą ilość eksponatów, w nowoczesnej aranżacji. Narracja prowadzona jest od narodzin Karola, do Świętego Jana Pawła II.
Nawet Słodziaki nie nudziły się przez 1,5 h godziny zwiedzania ekspozycji.
I sprawy techniczne - bilety najlepiej zarezerwować z wyprzedzeniem. Wydawane są na określona godzinę, co oznacza brak możliwości spóźnienia. Zwiedzamy w turach z przewodnikiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz