poniedziałek, 16 lutego 2015

Urodziny na ściance

W końcu doczekaliśmy się Majkowych dziewiątych urodzin, które organizowane były w klubie wspinaczkowym.
Dzieci była okrągła piętnastka, w związku z czym zostały podzielone na 3 grupy. Kaperek wprawdzie trafił na zestawienie samych dziewczyn, ale nie przejął się tym za bardzo, bo już po 3 minutach miał serdeczną przyjaciółkę.




Była rozgrzewka, omówienie ogólnych zasad, ubieranie w uprzęże. Każda grupa wspinała się na cztery ścianki, o różnym stopniu trudności oraz na odwróconą drabinę, z której w połowie można było skoczyć i trochę polatać.





Było również przeciąganie liny, raz same dzieci, raz z pomocą dorosłych :) Na koniec każde dziecko dostało od klubu karnet na dwie darmowe wejściówki, z czego na pewno skorzystamy. Słodziaki wprawdzie trochę się bały wychodzić wysoko, ale z każdą kolejną ścianką oswajały się z tematem i było coraz lepiej.
Do tego oczywiście prezenty i tort, co dało perfekcyjne urodzinowe dwie godziny.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz